Natalia chodzi już do przedszkola. Radzi sobie świetnie – zdaniem opiekunek nie ma żadnych problemów adaptacyjnych. Jestem pewna, że w ogromnej części to zasługa zajęć, jakie Państwo prowadziliście. Jestem Wam niezmiernie wdzięczna za przygotowanie Natasi do nowego etapu życia, a przede wszystkim za wzbudzenie w niej wielkiej sympatii i zaufania do przedszkola i wszystkiego, co się z nim wiąże. Widząc co rano rozpacz i łzy innych dzieci a obok Natasię uśmiechniętą i pełną entuzjazmu myślę o Waszych zajęciach ciepło i z wdzięcznością! Na pochwały pod adresem Nataśki odpowiadam zawsze, że to zasługa zabaw z Inspiren! Macie więc żywą reklamę swojej działalności.
Joanna mama Natalii
Kółko graniaste to naprawdę dobrze zorganizowane i wartościowe zajęcia. Marek zaczął wcześnie (nie miał jeszcze skończonych 2 lat), początki więc były dla niego (i dla nas) trudne. Ale mój syn wykonał ogromną pracę – dzięki Państwu – i jest teraz z siebie BARDZO dumny. Na miarę swoich możliwości oczywiście – śpiewa nam piosenkę o kaczuszkach, które robią plum, małej biedroneczce, no i oczywiście „Witaj Marku” – to powitanie dla mojego dziecka naprawdę dużo znaczy. Synek ma miłe wspomnienia z pobytów w Inspiren i to jest chyba dla mnie najważniejsze – pozytywne nastawienie do przedszkola.
Kółko graniaste w Inspiren będę szczerze polecać znajomym!
Mama Marka
„Wszystkim gorąco polecam zajęcia organizowane przez INSPIREN. Moje dzieci bardzo chętnie uczestniczyły w spotkaniach. Uczyły się tam tańczyć, śpiewać, tworzyć niesamowite, rozwojowe prace plastyczne. Świetnie się bawiły, nawiązywały kontakty z innymi dziećmi, przełamywały swoje bariery. Każde zajęcia były szczegółowo opracowane i przemyślane przez organizatorów. Dzieci nigdy się nie nudziły, czuły się doceniane i dopingowane w swoich działaniach. Opiekunowie zawsze byli pozytywnie do wszystkich nastawieni, wykazywali się dużą cierpliwością, wyrozumiałością, doświadczeniem i profesjonalizmem. Na każdym spotkaniu można było zauważyć, że przebywanie z dziećmi sprawia im radość. Widać było, że ich praca jest dla nich pasją…a to bardzo ważne.
Dziękuję. Polecam!!!
Mama Julci i Maćka
„Inspiren” warto odwiedzić z kilku powodów. Cudownie jest patrzeć jak nasza pociecha, w galopującym nieraz tempie, usamodzielnia się. Nie należy zrażać się, gdy na początku jest ciężko. Na pierwszych zajęciach wydawało mi się, że nie będę w stanie zmobilizować mojego synka do przyjścia kolejny raz, skoro 90% czasu spędził siedząc przy stoliku. Ku mojemu zdziwieniu, po tygodniu przyszedł bardzo chętnie (co nie znaczy, że aktywnie uczestniczył). Krok po kroczku pokonywał swoje „strachy”. Po miesiącu zaczął nawet tańczyć z dziećmi w kółku (w co miesiąc wcześniej nigdy bym nie uwierzyła). W domu śpiewał przedszkolne piosenki i dopytywał „kiedy znowu pójdziemy do Pana Jacka? (który to Pan stał się dla niego najwyższym autorytetem:-)”. Na lodówce z dumą wieszał swoje prace i sam pakował plecaczek z piciem i przekąską. Przeszedł „metamorfozę”. Po niespełna trzech miesiącach bez jednej łezki został na zajęciach bez mamy. Wszystko to dzięki wspaniałej postawie całego personelu, dla którego każdy maluch to odrębna istotka, do której wystarczy „tylko” znaleźć odpowiedni klucz. Bo czasem trzeba być stanowczym i wyjaśnić, że „tak zachowywać się nie wolno” (co nie zawsze udaje się rodzicom), a czasem wystarczy po prostu przytulić. Zarówno Pan Jacek jak i Pani Małgosia, dzięki swym umiejętnością, wiedzy, doświadczeniu i niespotykanemu gdzie indziej ciepłu, doskonale potrafią „opanować” nawet te bardzo trudne maluchy. Co więcej, zawsze służą dobrą radą bezradnym nieraz rodzicom. Wierzę, że dzięki zajęciom w „Inspiren”, start naszego synka w przedszkolu będzie o niebo łatwiejszy. Serdecznie dziękuję.
Mama Szymonka
Z zajęć organizowanych przez INSPIREN jestem BARDZO ZADOWOLONA! Są to NAJLEPSZE ZAJĘCIA, jakie znalazłam!!! Pani Małgosia i Pan Jacek na zajęciach tworzą WSPANIAŁĄ, niepowtarzalną atmosferę, dzięki której zarówno dzieci jak i rodzice mogą się uczyć, bawić i rozwijać. Rodzice uczą się, aby nie wykonywać za dzieci różnych rzeczy np. nie malować rysunków, nie poprawiać kresek tak, aby obrazki były równe. Dzieci chętnie sprzątają zabawki po zajęciach, a potem w domu łatwiej je zachęcić do powtórki ze sprzątania – Jacuś to bardzo polubił i jest dumny, że jest pomocnikiem. Jacuś zainteresował się instrumentami i śpiewaniem. W domu i w trakcie rodzinnych spotkań gra i śpiewa piosenki, których nauczył się na zajęciach.
Bardzo podoba mi się, że piosenki i zabawy są dostosowane do wieku i możliwości dzieci. W większości są to zabawy ruchowe. Dzięki temu synek może tutaj dać upust swojej energii. Podziwiam pomysłowość Prowadzących – Pani Małgosi i Pana Jacka – co do sposobów wykonania prac plastycznych. Są to pomysły, które podobają się dzieciom. Prace, które Jacuś wykonał na zajęciach, dajemy w prezencie Babciom, Dziadkom i Prababci. Jacuś jest z nich bardzo dumny, a my jesteśmy dumni z niego.
Prowadzący – co ważne w przypadku grupy dzieci, które nie chodzą jeszcze do przedszkola – bardzo skutecznie, a przy tym delikatnie – radzą sobie z zachowaniami dzieci, które nie są gotowe jeszcze do współpracy. Rodzice mogą uczyć się opanowania i cierpliwości, ale zarazem stanowczości i konsekwencji. Zaimponowała mi skuteczność w realizacji zajęć nawet w sytuacji, kiedy do grupy dołączyły niewspółpracujące maluszki z zagubionymi rodzicami. Bardzo dobrym pomysłem jest wykorzystanie dostępnej infrastruktury, w tym pomysł ze spożywaniem śniadanka przy małych przedszkolnych stoliczkach. Jacuś wykonał pierwsze kroczki ku przedszkolnemu życiu. Były to kroczki ku a nie wstecz, przyjazne, inspirujące i zapowiadające naukę, rozwój i zabawę.
Mama Jacusia
Kubuś po raz pierwszy pojawił się na zajęciach w wieku 2 lat, nie potrafił zaangażować się w zajęcia, miał duże trudności z opanowaniem reguł panujących w grupie, był niechętny do kontaktu z innymi dziećmi. Dostałam od Inspiren dużo wsparcia, ciepła, adekwatnych sugestii i propozycji jak pomóc mojemu dziecku uporać się z powyższymi trudnościami. Zaowocowało to dużymi postępami. Nie zniechęciłam się do zajęć w przedszkolu, jak to miało miejsce do tej pory, do dziś uczęszczamy na nie z dużą przyjemnością. Zajęcia są rzeczywiście kreatywne, radosne i wspierające – takie jakich potrzebowałam i wreszcie znalazłam.
Mama trzyletniego Kuby.
Zajęcia w Inspiren doskonale przygotowały nasze dziecko do startu w przedszkolu (zresztą innym niż to, w którym odbywały się zajęcia) – a na tym nam bardzo zależało. Przez semestr syn bardzo zyskał na pewności siebie, stopniowo zaczął brać udział we wszystkich zajęciach, coraz lepiej integrował się z innymi dziećmi. Bardzo mu sie podobało i był strasznie dumny ze swoich osiagnięć. Program zajęć bardzo fajny (muzyka, ruch, zajecia plastyczne), podobnie jak przemili prowadzacy, którzy potrafili stworzyć rodzinną, a jednocześnie stymulującą atmosferę. Została nam na pamiątkę kolekcja prac z zajęć i piosenki, które Mateusz regularnie podśpiewuje 🙂
Rodzice Mateusza
Iwo i ja uwielbiamy chodzić do przedszkola. Iwo – bo to jest czas na wspaniałą zabawę, ja – bo to jest przedszkole, do którego chciałabym chodzić, gdybym była znów małą dziewczynką. Czekają tam na dzieci nie tylko zabawki, ale przede wszystkim pierwsze wyzwania. Dzieci uczą się witać i żegnać, przedstawiać się grupie rówieśników i dorosłych (co wywołuje czasem u dorosłych niemały dygot), śpiewać i zapamiętywać piosenki, proste polecenia, uczą się być posłusznymi i sprzątać po sobie, czym budzą niekłamane zdziwienie i zachwyt rodziców. Widząc, jak mój syn i inne dzieci chętnie przychodzą na zajęcia widzę, że dla nich cotygodniowe spotkania stanowią niekłamaną przyjemność. Dla mnie przyjemnością jest obserwować, jak moje dziecko rozwija się i uczy, nabiera pewności siebie i nawiązuje pierwsze rówieśnicze kontakty. Uważam, że zajęcia organizowane przez Inspiren są po prostu świetne i doskonałe dla każdego malucha.
Emilia – mama 2-letniego Iwa
Takich zajęć szukałam bardzo długo. Nie chciałam „przechowalni”, gdzie zostawia się dziecko. Chciałam mieć możliwość uczestniczenia w zajęciach razem z moim dzieckiem, obserwować jak radzi sobie w kontaktach z rówieśnikami, jak reaguje na obcą osobę wydającą polecenia (od września będzie przedszkolakiem z prawdziwego zdarzenia:). To wszystko znalazłam w Inspiren. W domu śpiewamy piosenki, których nauczyłyśmy się na zajęciach, lodówka jest udekorowana pracami plastycznymi, których nie można wyrzucić, a fasolka, którą zasadziłyśmy na zajęciach została przesadzona na podwórko:). Panie prowadzące zajęcia mają mnóstwo pomysłów i cierpliwości i potrafią stworzyć świetną atmosferę. Polecam wszystkim dzieciom i ich rodzicom.
Magdalena mama Moniki